Co jest w mojej torebce?



Okej, lubimy wchodzić innym do domów i zaglądać do torebek. Lubimy wiedzieć jak mają urządzony pokój, jak wygląda ich poranna i wieczorna rutyna. Nie wzgardzimy też wiedzą jaką pijęą herbatę albo kawę, oraz jak wygląda ich śniadanie. I nie mam nic przeciwko jeśli ktoś chce zaprosić innych do swojego prywatnego życia. Dla mnie cudownym rozwiązaniem jest jeśli dodatkowo dany wpis wnosi coś w nasze życie. Czasem to może być jakiś produkt lub ciekawy patent, czasem wiedza przekazana w prosty sposób a czasem wystarczy, że jest to coś co oderwie nas od problemów życia codziennego i po prostu sprawi nam przyjemność. Tak więc dziś postanowiłam napisać post co jest w mojej torebce i podzielić się kilkoma spostrzeżeniami i informacjami co koniecznie muszę mieć w torebce, a co zazwyczaj jest mi zbędne, oraz o jednej rzeczy którą mam zawsze pomimo tego, że jeszcze nigdy mi się nie przydała ;)

Portfel


Nigdy, ale to nigdy nie wychodzę bez portfela z domu (no dobra, wyjątek jest kiedy idę wyrzucić śmieci). Czy to rekreacyjny spacer, czy dalekie wyjście zawsze mam ze sobą portfel. Mam tam wszystkie dokumenty, tabletki i zawsze pilnuję, żebym miała tyle pieniędzy w gotówce, żeby wystarczyły mi na wodę i bułkę, bo nie zawsze i nie wszędzie można płacić kartą.
Dodatkowo w portfelu mam mini zestaw do szycia, 5 kolorów nitek (około 50 cm długości każda), igła i agrafka, zawsze może uratować życie, a zajmuje mniej miejsca niż karta stałego klienta (które swoją drogą też noszę w portfelu). Kiedyś testowałam osobne etui, i zawsze go zapominałam.

Klucze

Zawsze, staram się je mieć nawet jeśli z M wychodzimy razem, bo nigdy nie wiadomo co się wydarzy, czy któreś z Nas np. nie spotka znajomych a drugie nie będzie chciało iść do domu, odpocząć.
Praktycznie zawsze mam też ze sobą klucze do pracy, jedyny wyjątek zdarza się gdy przepakowuje się do małej torebki jak gdzieś wychodzimy ;)

Coś na przekąskę

Nigdy nie wiadomo kiedy zrobię się głodna, albo będę miała ochotę na coś słodkiego. Zawsze autobus może stać w godzinnym korku a ja nic nie zjem w pracy bo nie będzie czasu. A takie przekąski w torebce nie raz ratowały mi samopoczucie i poprawiały humor ;) Ostatnio bardzo polubiłam się z bakaliowymi tabliczkami, bo to nie sama czekolada ale też bakalie, które dodadzą nam energii na większe wyzwania!



Kalendarz

Mam tam wiele bardzo ważnych dla mnie informację, są też czyste kartki na których mogę zanotować ważne dla mnie informację. Ja bez kalendarza to trochę jak bez ręki, czasem się gubię ;) Oprawa jest zamówiona z AliExpress, a wkłady zrobiłam sama i mam nadzieję, że jeszcze w tym roku pojawią się na blogu do pobrania ;)


Długopis

Czym byłby kalendarz i kartki bez długopisu?


Kosmetyczka

Najpierw zacznę od woreczka który zawsze mam w kosmetyczce a w niej bardzo ważną - rękawiczki jednorazowe. Dlaczego to dla mnie takie ważne? Zawsze mówią nam, żeby nie stać obojętnie, żeby udzielić pierwszej pomocy. Z drugiej strony najpierw mamy zadbać o swoje bezpieczeństwo. Więc co robić? Nosić ze sobą rękawiczki jednorazowe, które są w stanie odrobinę bardziej uchronić nas od zarażenia się chorobami przenoszonymi przez krew oraz płyny ustrojowe. 
W kosmetyczce mam też: tabletki przeciwbólowe, środki kobiecej higieny, mokre oraz suche chusteczki, plastry.

Woda

W okresie letnim, dodatkowo bardzo często zabieram sobie moją ukochaną butelkę z filtrem. 


A Ty, bez czego nie obędziesz się w torebce?




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Altruistka , Blogger