Szybko, łatwo i przyjemnie na drugie śniadanie


Nieraz masz tak, że nie wiesz co ze sobą zabrać do pracy/szkoły/na uczelnie? Uwierz mi, że kiedyś też tak miałam, dlatego dziś razem z Anią postanowiłyśmy dla Ciebie przygotować kilka mega prostych, bardzo tanich, łatwy w wykonaniu i przepysznych przepisów. No i oczywiście zdrowych ;) Przynajmniej zdrowszych niż zapiekanka kupiona w szkolnym sklepiku!

Na pierwszy ogień, słoikowa galaretka.

Proszę, nie mów mi, że nie masz w domu słoika, bo aż nie uwierzę. Przygotowanie jest tak banalne, że aż nie wiem czy warto je tłumaczyć. Galaretkę roimy jak zwykle i wlewamy do słoika, od filozofia. Można dodać ulubione owoce, dzięki czemu dostarczymy sobie więcej zdrowia. W najłatwiejszej wersji kupujemy galaretkę w proszku i zalewamy wrzątkiem. Ale przecież można się pokusić o galaretkę z babcinego soku, nie ma nic lepszego! U mnie bardzo kolorowo, bo swojego czasu była to wersja na mały upominek (sprawdza się tylko gdy na dworze zimno! inaczej będzie kolorowa, nieprzydatna do niczego woda). Ale żeby było szybciej, można przecież zrobić jeden kolor ;)






Śniadaniowy misz-masz:

  • 100g. - jogurt naturalny,
  • 160g. - jabłko
  • 10g. - pestki słonecznika
  • 15g. - masło orzechowe
  • 20g. - czekolada
  • 20g. - płatki owsiane
  • 20g. - konfotury z żurawiny
Wszystko razem mieszamy i jemy. Szybie i proste.
Najlepsze jest to, że można modyfikować składniki. Można wrzucać co tylko się chce lub co tylko mamy w lodówce.


Słoik porzeczkowy.

To nie tak, że mam obsesję na punkcie słoików. To czysty zbieg okoliczności. Słoiki lubię, bo tego typu potrawy ładnie się w nich prezentują, a poza tym szkło nie wchodzi w reakcję z potrawami.
Na dno w tym przypadku, jogurt grecki (u mnie biedronkowy-uwielbiam go), później porzeczki oraz pokruszony chlebek typu waza. Przepis można urozmaicić i zamiast chlebka dodać np domowe musli (przepis już niebawem), można podmienić owoce, można wszystko! Wystarczy odrobina kreatywności.







Placuszki bananowe:

  • 1 banan,
  • 1 jajko
  • olej,
Banana rozgniatamy. Dodajemy do niego jajko. Wszystko mieszamy i wylewamy na rozgrzaną patelnię.
Ja osobiście zjadłam moje placuszki z masłem orzechowym, gruszką i pestkami słonecznika. Niemniej jednak można zastosować różne dodatki.

Smacznego!


Jeśli macie niedosyt przepisów zapraszam do Ani oraz do mojej (wciąż rozwijającej się) zakładki z przepisami klik.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Altruistka , Blogger